Przewozy Regionalne odpowiedziały na pytanie "Rynku Kolejowego" o stanowisko zarządu spółki w kwestii strajku, które zapowiedziały wszystkie centrale związkowe w firmie.
Strajk został zapowiedziany na 29 czerwca. Tego dnia nie wyjadą wszystkie pociągi należące do Przewozów Regionalnych. Centrale związkowe jako główną przyczynę strajku podają opóźnienia w podpisywaniu umów na 5-letnie wykonywanie przewozów z marszałkami. Mają tez pretensje do strony rządowej o nie podejmowanie zdecydowanych działań w celu ratowania przewoźnika. Więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ.
– Jesteśmy w kontakcie ze stroną społeczną i mamy nadzieję, że do strajku nie dojdzie. Znajdujemy się w przededniu końcowych ustaleń dotyczących ostatecznego kształtu planu restrukturyzacji. Przy aktywnym wsparciu Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju kończymy negocjacje dotyczące pięcioletnich umów na świadczenie usług przewozowych z poszczególnymi województwami. Umowy PSC są kluczowym elementem całego procesu. Dlatego teraz dla dobra Przewozów Regionalnych ważne jest utrzymanie racjonalnego dialogu. Tylko on może wprowadzić spółkę na właściwe tory, tak by mogła ona w przyszłości świadczyć usługi jak najwyższej jakości, odpowiadające na potrzeby rynku – napisała Joanna Bator, rzecznik prasowy Przewozów Regionalnych.